Majstersztyk.

" Miniaturzystka" Jessie Burton, Wydawnictwo Literackie 2014



„ Taka książka, zdarza się bardzo rzadko –pięknie napisana a jednocześnie emocjonująca. Pełna magii i niespodzianek. Z gatunku tych, które przypominają nam, dlaczego zakochaliśmy się w czytaniu” – napisał S.J. Watson i właściwie mogłabym nie pisać nic więcej, bo ta rekomendacja mówi wszystko o „ Miniaturzystce” Jessie Burton ale to jedna z lepszych książek na jakie trafiłam od bardzo, bardzo  dawna.
 Absolutnie fantastyczna.

Pertonella Oortman przybywa z prowincji do Amsterdamu, do domu swojego nowo poślubionego męża. Jednak zamiast nocy poślubnej otrzymuje od niego domek dla lalek, miniaturową replikę kamienicy w której mieszka i która na zawsze odmieni jej świat …  
 Dzięki niej -  albo przez nią - odkryje tajemnice, które  sprawią, że z  beztroskiej nastolatki szybko stanie się waleczną, dojrzałą kobietą. 
To fascynująca historia, w której nic nie jest tym czym wydaje się być;
 o hipokryzji , o władzy i tolerancji, o  trudnych wyborach , o tym jak los potrafić dać przyspieszoną lekcję z dorastania, w końcu o XVII wiecznym Amsterdamie- mrocznym, zimnym, cuchnącym …

Pertonella Oortman, Domek dla lalek, Rijksmuseum, Amsterdam

Dla mnie - majstersztyk. 
Uwielbiam kiedy autor potrafi tak zaskoczyć, sprawić, że nic nie jest oczywiste. Przenieść  w zupełnie inną czasoprzestrzeń, wyostrzyć zmysły i  wciągnąć w swoją opowieść tak bardzo, żebyśmy mogli poczuć się jej częścią.

Pozwólcie się porwać tej niezwykłej historii :) 


Komentarze

Popularne posty